leurc78 pisze:
Witajcie,
Dzięki za wasze odpowiedzi, ale niestety muszę parę rzeczy natury technicznej sprostować:
1. Zdjęcia, które zamieściliście przedstawiają moment wystrzeliwania flar, które służą do zmylania rakiet naprowadzanych na sygnaturę cieplną samolotu.
2. Chaffy są niezależnym systemem, który można stosować równolegle z flarami.
3. Po wystrzeleniu Chaff powstaje obłok składający się z kawałków folii, plastiku, etc.
Abstrahując od wszystkiego to nie jestem na 100% przekonany, że to było UFO.
Pzdr,
LeUrc78
A no niezupełnie. Nie masz do końca racji, sprostowuje twoje sprostowanie.
1-2 . Nie jesteś w stanie tego stwierdzić na oko, chyba, że jesteś ekspertem od broni Wojskowej.
Dlaczego ? A no dlatego, że
Chaffy i
Flary mogą pochodzą z jednego zasobnika broni. np zasobnik
AN/ALE-47 Zarówno flary jak i pociski załadowane Chaffem są ze sobą kompatybilne i wymienne.
Chaff wystrzeliwany z okrętu to oczywiście zupełnie inna bajka i spełnia inne założenia. Ale tu sytuacja jest podoba. Wyrzutnie
SRBOC mogą być załadowane zarówno Flarami jak i Chaffem.
To co pokazałeś to bardzo stary film z lat 50. To było zaraz po wojnie, teraz już nikt tak nie wystrzeliwuje Chaffu, chyba, że ma ku temu powód. Same B-47 nie służą już od przeszło 30 lat.
Ja nie jestem przekonany, do końca czy to był Chaff. Wyglądał jak on, ale ciężko stwierdzić bo na sieci nie ma zdjęć porównawczych. Równie dobrze mogą to być testy nowego rodzaju. Ale to co jest na filmie wygląda i zachowuje się jak opadające metalowe wstążki lub strzępy. Układają się zgodnie z ruchem wiatru i powietrza. Odbijają światło słoneczne. Równie dobrze to mogą być cienkie metalowe linki które zerwały się z balonu meteo.
Aczkolwiek widziałem już filmy i fotki z bardzo podobnymi rzeczami, niektóre nawet wydawały się jarzyć w nocy. Ale nigdy nie było to na tyle dobre materiały by być pewnym na co się patrzy.