Dla przypomnienia zapotrzebowanie organizmu na jod najczęściej podawane jest w mikrogramach "µg" 1µg (mikrogram)=1/1000mg (miligrama).
Wychodzi na to że w jednej kropli tego płynu mamy 516 µg jodu.
Oczywiście większość z Szanownych Państwa wie co to są mili a co mikro gramy, i nie trzeba im tłumaczyć o co kaman .

To proponuje ci napisać do J.Zięby,że źle podał w książce ile jest jodu w płynie Lugola i lodoralu bo nie odjął potasu z jodku potasu
Jak podał Marco producent wszystko wyjaśnił w kropli jest 516 mcg jodu a więc musi być też 1032 mcg jodku potasu jak dla mnie wychodzi 1548 mcg jodu(czyli jod+jodek potasu) na kroplę(zaokrąglając 1.55mg) ja nie odejmuję żadnego potasu z jodku potasu kto chce niech się bawi w obliczanie sposobem mariolawiki1

Inkognito

jeżeli Płyn Lugola wynosi 1% i ma pół miligrama jodu w jednej kropli to rozumiem że w 1% płynie lugola tak jest czy jak jest bo nie rozumiem tych wyliczeń:

Inkognito napisał: "w kropli jest 516 mcg jodu a więc musi być też 1032 mcg jodku potasu jak dla mnie wychodzi 1548 mcg jodu(czyli jod+jodek potasu) na kroplę(zaokrąglając 1.55mg)"

czyli jak suplementuję Roztwór wodny jodu o proporcjach: 1 g płynu zawiera: substancje czynne - jod 10 mg, jodek potasu 20 mg i Płyn Lugola wynosi 1% oraz jedna kropla Roztworu wodnego jodu zawiera 0,516 mg jodu to myślę że w 10 kroplach mam około 5 miligram jodu czy tak ???
bo wpis Inkognito że jest na kroplę(zaokrąglając 1.55mg jodu) zmienia mocno sytuacje bo w 10 kroplach miałbym około 15 miligram jodu

Marco w 10 kroplach będziesz miał tak:
10*0.516=5.16 mg jodu + 10*1032=10.320 mg jodku potasu
Tak jak napisałeś będzie 15.48 mg zaokrąglając 15.5 mg jodu(jod+jodek potasu) w 10 kroplach.

Inkognito

Czyli wychodzi że w 1% płynie Lugola w 10 kroplach mam 15 miligram jodu w sumie.
Na forum w tym temacie przeczytałem,że dzienna dawka jodu wynosi 50 miligram dziennie do tej dawki dochodzimy wolno i stopniowo ale Reasumując dobrze że Inkognito poruszyles tą kwestię dokładnej
zawartości jodu w 1 % płynie Lugola ponieważ ja myślałem że w 10 kroplach mam 5 miligram jodu.


mariolawiki1 pisze:
Witam
Nie rozumiem, skąd takie stężenie Lugola firmy Coel?

Masa KJ to 166

W 1 g (1000 mg) naszego płynu mamy 10 mg jodu i 20 mg KJ

W 166 mg KJ mamy 127 mg jodu
Musimy obliczyć, ile mamy jodu w 20 mg KJ - czyli (20X127)/166, co daje nam 15, 3 mg

Podsumowując: W 1000 mg naszego preparatu (czyli 1 g) mamy 10 mg plus 15,3 mg = 25,3 mg jodu
Teraz można obliczyć stężenie procentowe - 25,3 mg jodu na 1000 mg preparatu x 100%, czli 2,53 %

Aby zobaczyć, ile mamy jodu w 1 kropli, trzeba by było wiedzieć, ile waży kropla preparatu o takim stężeniu.
Można na oko przyrównać do wody (mamy roztwór wodny) i przyjąć, że 1 g preparatu to 20 kropli
Podzielić 25,3 mg na 20 i wiemy, ile ma 1 kropla - 1,267 mg jodu.
oczywiście w zaokrągleniu

Czy się mylę? Toż to czysta matematyka.
_________________________________________________________________________________

Pani mariolawiki1 obliczyła całość jodu - z samego jodu oraz z jodku potasu.Czyli już czystą formę jodu w wodnym roztworze płynu Lugola 1% mianowicie 1 kropla wynosi 1,267 mg. jodu czyli w dziesięciu kroplach będzie 12,670 mg. jodu. mariolawiki1 powiedz proszę czy dobrze zrozumiałem
_________________________________________________________________________________

Draggonauta napisał: Wynika z tego, że w 1 kropli tego konkretnego płynu Lugola jest około 0,825 mg jodu trójcząsteczkowego I3

Reasumując: Inkognito twierdzi, że ten konkretny płyn ma 1,55 mg. jodu
Draggonauta twierdzi, że 0,825 mg. jodu a znów mariolawiki1 twierdzi,że z wyliczeń wychodzi 1,267 mg. jodu


Drodzy użytkownicy ile jest jodu w wodnym roztworze jodu Płyn Lugola 1% o składzie:
1 g płynu zawiera: substancje czynne - jod 10 mg, jodek potasu 20 mg.
Dlatego zadaję takie pytanie bo jest dość duża rozbieżność w wynikach.

Jeżeli w odpowiedzi od producenta COEL padła odpowiedz ze w jednej kropli jest 0,516 mg jodu to po co tu sie jeszcze rozwodzić nad tym tematem????tyko po to żeby sie kłócić ?

olgagoral: ja Ciebie rozumiem. Jak zaczynałam przygodę z "medycyną alternatywną" i co raz rodzinie oznajmiałam "nowe rewelacje" patrzyli na mnie jak na kosmitę.. Mój tato jeszcze długo przestrzegał mnie przed dużą ilością witaminy C.. dopiero jak przeczytałam o niej książkę i wytłumaczyłam mu różnicę zamilkł.
Teraz podsyłam mu co bardziej wartościowe książki a w reszcie wierzy mi na słowo. Zobaczyli poprostu, że ja inaczejsię zachowuję no i wyniki krwi się zmieniły.

Jak to ładnie opisuje p. Zięba w książce, ludzie słyszą że dzwoni ale nie wiedzą, w którym kościele. Coś tam słyszeli ale nie dokładnie i resztę już załatwiają po trosze autorytety oraz stereotypy. Albo źle przeprowadzone badania.

Mój gastroenterolog, powiedział, że nie jedzenie glutenu nie ma wpływu na moje jelita bo nie mam celiakii a ja od 2 lat nie biorę leków na WZJG, mam remisję od 6 i nie jadłam glutenu z pszenicy dłuższy czas, a kolonka czysta.. według mnie ma to znaczenie wszystko co nam pomaga i czujemy się lepiej!

Ale wracając do jodu. Skoro jest to płyn 1 % a nas interesuje 5 % (4 razy więcej) to na bardzo duże skróty trzeba liczyć dawkę ebookową x 4. To wychodzi 8 kropel sugerowanych x 4 = 32. Czyli wychodzi na to, że 32 krople płynu COEL to miej więcej dawka 8 kropel płynu Lugola 5 %..?
poprawcie mnie jak się mylę.

P.S. jak zakupię produkty zrobię płyn sama, mniej do picia wyjdzie. Przepis dokładny na 5% jest w ebooku.

-- 09 mar 2015, 16:31 --

Dostałam odpowiedź z COEL:

Uprzejmie informuję, że stężenie jodu w Roztworze wodnym jodu wynosi 1% oraz 1 kropla Roztworu wodnego jodu waży 0,0516 g i zawiera 0,516 mg jodu.

cos nie tak z tymi wyliczeniami, powinno być 0,0516 g = 51,6 mg

p.s.
no to przepraszam za zamieszanie, dzięki za uwagę, umknął mi ten Procent.!!!

,,...1 kropla Roztworu wodnego jodu waży 0,0516 g i zawiera 0,516 mg jodu. ''
1 kropla to nie sam jod tylko 1% w tej kropli jest jodu

Pojawił się na allegro nowy produkt pod nazwą płyn lugola ale nie nadaje się do picia. Zawiera inny zestaw ilościowy jodu i jodku potasu. Sprzedawca napisał mi, że jest to płyn tak zmieszany aby nadawał się dla badań laboratoryjnych..

Dostałam odpowiedź:
"Zawartość jodu: jodek potasu - 6,7g/l, jod - 3,3g/l.
Jony jodkowe (ogółem): 8,3 mg/ml
Nie jest to płyn Lugola 5%, jest to stężenie ok. 1%
Nie jest to jakaś specjalna wersja laboratoryjna, jeśli chodzi o skład, natomiast nasz produkt nie jest zarejestrowany jako lek OTC, produkt spożywczy lub suplement, a stężenie jodu i jodku potasu jest tak dobrane żeby było optymalne do barwienia bakterii tzw. metodą Grama. Nie wiem jaka jest waga jednej kropli, zapewniam, że bardzo zbliżona do wagi kropli wody."

Czy ktoś z osób, które wcześniej się wypowiadały mogą obliczyć, czy jest to jest płyn, który nas interesuje..?

Przepis na płyn lugola wg autora ebooka:
Na. 0,1 litra płynu Lugola. należy do pojemnika wsypać 5 g jodu oraz 10 g jodku potasu, po czym dolać demineralizowanej lub destylowanej wody tak, aby wysokość słupka roztworu osiągnęła 100 ml (czyli dodamy osiemdziesiąt kilka ml wody).
Roztwór należy od czasu do czasu zamieszać.

robiłem płyn Lugola ostatnio ale nie bawiłem się w odmierzanie do 100 ml wody destylowanej.
włałem 100 ml wody destylowanej, potem 10 g jodku potasu, rozpuścił się jodek bardzo szybko.
potem dosypałem 5g jodu.
mikstura była dobra dopiero na drugi dzień, jod się rozpuszcza powoli.
ten 1% też miałem, ale szkoda na niego czasu.
5 % jest dość silny, nie każdy wypije rozpuszczone w wodzie 10 kropli Lugola 5%.

Kusi mnie by zrobić lugola samej. Zdaje sobie sprawę, że im cięższy roztwór tym bardziej go czuć i wypicie jest trudniejsze. Tego z apteki , czyli 1 % piję 30 kropel i muszę mieć min pół szklanki soku a i tak biorę to duszkiem.
Zależy mi by monitorować funkcję - i mam nadzieję - poprawę tarczycy więc chyba powinnam mieć stałe stężenie.
PO wypiciu tych poprzednich bardzo niskich dawek moje wyniki krwi się poprawiły, w tym spadły przeciwciała! Więc mam nadzieję, że przy większych dawkach niedoczynność tarczycy pozostanie wspomnieniem..

-- 07 kwie 2015, 10:17 --

No to zrobiłam lugola sama. Nie było to trudne i nawet nie bardzo kosztowne.
Piję więc teraz ten orginalny Lugol, który ma w 8 kroplach ok 50 mg jodu. I czuję się super.
Ale nadal nie wiem ile jodu ma ten wcześniejszy preparat bo znajomi chcą jednak zacząć od słabszego.. Czy w końcu udało się nam tu znaleźć jakiś konsensus?

-- 07 kwie 2015, 10:19 --

Spairo, bez kłopotu wypijam 8 kropel ale w soku. Próbowałam w herbacie, w syropie rozmieszanym z wodą, w samej wodzie.. (brrr) ale w soku np z porzeczki czy w nektarze wiśniowym jest ok a soku używam niewiele, jakieś 1/5 szklanki.

Witam, jestem nowy na tym forum i doszedłem do wniosku, że muszę kupić jod w tabletkach i udało mi się
nazwa to "IODORAL" produkt firmy Optimox Corporation 180szt 12.5mg cena ponad 100zł, przyszły z USA. Od jutra zaczynam stosować 4X1 dziennie, mam niedoczynność tarczycy chodzę ospały mam bradykardię od około 2 lat (puls 41), omdlenia, zawroty głowy.
O tym preparacie pisał Pan Jerzy Zięba, ciekaw jestem efektów.
Pozdrawiam wszystkich jodowców
Mirosław

@Fiesta
przyzwyczaiłem się do płynu Lugola, popijam 10 kropli 5 % i trochę wody, piję duszkiem.
okazuje sie że płyn Lugola jest kierowany w pierwszej kolejności do patogennych narzadów.

euroscan.. patogennych, czyli tych co akurat potrzebują ? czy jak mam to rozumieć.

Teraz pijam lugola 5 % w 2 dawkach podzielonych , rano i wieczór po 3 krople, razem 6. odstawiłam chwilowo selen, miałam po nim herxa! a brałam 200 /dobę, po kilku dniach wzięłam tylko 50 i znów mdłości i woda z nosa.

Piję go w wodzie, tak 1/4 szkl, z odrobiną soku takiego "do wody" syropy, robionego wyłącznie na cukrze ( nie na syropie fruk-gluk) z dodatkiem witamin, mały i drogi był jak na syrop.

Do tego zaczęłam nawracać ph na dobre tory, okazuje się, że ph musi być ok 6,4 aby jod się przyswoił.. Pilnuję zatem alkalizacji.
Piję też boraks, jestem na drodze kuracji leczniczej na grzyby. Aktualnie 180mg.

- patogenne , czyli te które aktualnie potrzebują "leczenia" aby nie być patogenne.
- dobrze to widać na zrzutach z testowania płynu Lugola oraz wody zjonizowanej na tacce rezonansowej przyrządu EAV (ten z testu Volla).

OK.... możesz trochę opisać ten obrazek.. nie wiele mi to mówi
Czyli.. jeśli są narządy, które potrzebują w pierwszej kolejności jodu bardziej niż tarczyca, to może się okazać, że wynik TSH długo będzie nie w normie. jak się inne organy nasycą to i wynik tsh będzie ok?

Na TSH nie zwracaj uwagi bo poziom tego hormonu o niczym nie świadczy, a jedynie może wprowadzać w błąd. Istotne są poziomy T4 i T3, a szczególnie T3.

_________________
Dobrze się bawię.

T4 i T4 czy Ft3 i Ft4? bo wiem że są dwa rodzaje tego "4" i "3"

To oczywiste, że free T3 i T4 czyli fT3 i fT4 jak już mam być ścisły.
Ale mi chodziło o coś zupełnie innego czyli o niepotrzebnie badany poziom, TSH wprowadzający w błąd.

_________________
Dobrze się bawię.

Zięba mówił, że jak są walnięte nadnercza to nie da się doprowadzić do ładu tarczycy. Jak to się ma do picia jodu?

To się zgadza jednak nadnercza są niesprawne z jakiegoś powodu. Jeżeli takim powodem jest przysadka to trudno mi coś poradzić może tylko to aby uzupełniać hydrokortyzon w przypadku niedoczynności.
Natomiast gdy przyczyną złej pracy nadnerczy jest odwodnienie lub zanieczyszczenie ich metalami ciężkimi to można je naprawić.
Zawsze warto poprawiać pracę tarczycy ponieważ podwzgórze, przysadka, tarczyca i nadnercza są ściśle powiązane i sprzężone zwrotnie w takiej sytuacji często nie wiadomo gdzie powstał pierwotny problem.

_________________
Dobrze się bawię.

Witam
jestem tu nowa i również chcę pomóc swojej tarczycy...
mam hashimoto i przepisany eutyrox 75. przeczytałam książkę p. zięby i trochę po ang o iodine project. nie mam jeszcze ebooka vibronica, ale to kwestia czasu. o tarczycy pisał również p. maslanky, ale nie pamiętam w której książce. zanim tu trafiłam kupiłam iodoral na iherb - przesyłka do pl to tylko 2 dolary, paczka dochodzi w 10 dni z iherb.com

Karmię piersią swoje 4 mce niemowlę i zastanawiam się jak się zabrać za sprawę, żeby nie zrobić organizmowi zbyt dużej rewolucji...endokrynolog, do którego zazwyczaj chodziłam mnie wyśmiał, że mam zamiar prowadzić na sobie takie eksperymenty...nie wiem kogo się poradzić w tej kwestii...to że branie lugola zacznę od najmniejszych dawek to oczywiste (poł tabletki)...ale co z tym nieszczęsnym euthyroxem...jak go zmniejszać? w jakich odstępach czasu?
jak skończy mi się wersja w tabletkach chętnie zrobię tą z półproduktów, polecacie te ze strony allchemik czy z jakiegoś innego źródła?

Nikt Ci nie poda gotowego rozwiązania bo takiego nie ma. Każdy przypadek tarczycy jest swoisty i ma inne przyczyny, nie zawsze tkwiące w tarczycy. Musisz próbować.

Nie odstawiaj eutyroxu od razu. Weź dawkę tabletki jodu i obserwuj się, jeśli poczujesz, że masz coś z objawów nadczynności, zejdź na niższą dawkę eutyroxu. Jeśli będzie ok, tzn nie będzie żadnej reakcji , zwiększaj jod. Ja bym tak zrobiła. Możliwe, że dopóki karmisz nic się nie wydarzy, dziecko może zabierać ci z mlekiem jakąś cześć jodu i powinno.. Jod wpływa na odporność i umysł.

co jakiś czas ale nie któcej niz co miesiąc rob wynik tsh.
Czy masz wyniki aTG? zrob zanim zaczniesz brać jod a potem powtórzysz, zrób też aTPO, choć pewnie masz skoro ktoś Hasi zdiagnozował. Tarczyca się zmniejsza?.

U mnie wynik dwucyfrowy aTG był przed jodem a po 2-3 miesiącach spadł na jednocyfrowy.
Anty TPO było niskie i p jodzie niewiele się zmieniło. Próbowano myśleć, że mam Hashi b antyciała wgóle pokazywały się w wyniku ale się mylno bo tarczyca jest wciąż taka sama.. a wiem t z usg robionego 3x w ciągu 6 lat.
Poczytaj antyciałach aTG i aTPO


Uważaj na objaw Herxa. To znak, że przesadziłaś. W ebooku masz wypisane czego możesz się spodziewać, poszukaj też w necie. Ja miałam metaliczny smak w ustach i stan wielkiej tkliwości w nich , rozpulchnione dziąsła. Prbowałam dwukrotnie w kńcu za 3 razem tylko z jodem bo nie umiałam zapanować. Ale ktoś tu pisał że siostra łączy oba, wiec nie zalecam, trzeba próbować.

Herx powoduje, że trzeba jod na kilka dni odstawić i wybrać którą dawkę zaniżyć.
generalnie suplementacja jodem jako poprawie zdrowia i odporności tyczy się ludzi, którzy problemu tarczycowego nie mają. Tacy jak my, z diagnozą mają gorzej. Jeśli masz kłopot z obserwacjami siebie, rób notatki, z dawką leku, jodu i samopoczuciem. Może po jakimś czasie wnioski z tego wyciągniesz.


dla wchłaniania jodu potrzeba dobrego ph organizmu, witaminy D3 w dużych ilościach a czasem selenu. N i magnezu i wit c.. poczytaj tu: konkurencyjne forum ale pruszają ten sam temat:
http://cheops.org.pl/viewtopic.php?f=17 ... lit=lugola

Dziękuję, że odpisałaś.
w sumie kupiłam ten iodoral ze świadomością, że nikt mi nie odpowie na to pytanie i będę musiała testować na sobie metodą prób i błędów.
iodoral biorę dopiero drugi tydzień, przeszłam już na całą tabletkę, nie odczuwam żadnych zmian w samopoczuciu. trochę przegapiłam sprawę, bo zanim zaczęłam go brać zrobiłam tylko tsh...ale nic to, w końcu to dopiero początek z małymi dawkami...w czwartek jadę do szpitala i dorobię atpo atg ft3 ft4 i umówiłam się też do endo żeby zrobiła usg i dokładnie mi opisała stan tarczycy żebym miała z czym porównywać za jakiś czas...
o dodatkowych suplach typu selen, d itp...wiem, mam i stosuję

jedno pytanie mam...jak bym chciała sama zrobić lugola to czym odmierzacie te proporcje? wystarczy mała waga kuchenna czy musi być jakiś precyzyjna waga elektroniczna?

Pokaż Uwagi moderatora

Edytuję po raz drugi- aneksy-do-regulaminu-t1067.html#p183868 @angel

edit 6/5/2015
odpiszę w poniedziałek późnym wieczorem bo będę już po wszystkich wynikach i wizycie u endo....sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie...

wiesz, co ja mam wagę kuchenną cyfrową ale nie jest to do końca dobry wybór, ona przekłamuje, zrobiłam na niej lugola ale do innych celów, dla precyzji lepsze są jubilerskie. Koszt ok 20-60 zł , na allegro sporo.

Nie szkodzi, że teraz robisz wyniki, tsh nie pokazuje stanu na teraz. Dlatego przy ustalaniu dawki eutyroxu, każą to robić min co miesiąc. To nie działa aż tak szybko.

Jeśli chodzi o usg to liczą się wymiary tarczycy, zrób wszystko by mieć je na piśmie do porównań. Dlaczego masz Hashimoto? na jakiej podstawie?
Od razu powiem, że nie jestem ani lekarzem ani endo, o tarczycy wiem tyle co sama szukałam i pytałam. Mnie próbowano hashi wmówić ale to nie edno, tylko inna osoba a zwykła lekarka w przychodni bąknęła coś o jodzie, tak się zaczęła moja przygoda.

Z selenem musisz uważać, z jednej strony pomaga przy kuracji jodem a z drugiem u mnie wyszedł Herx, przedawkowałam, aktulanie już 2 tyg nie biorę wcale. Objaw- bóle głowy, nudności.

Robiłaś poziom d3 ? Przy kłopotach z tarczycą wszyscy mają niedobór. Nazywa się to 25-OH lub poprostu "na poziom wit D3" koszt nawet 80 zł i czeka się nawet tydzień ale trzeba, bo może być, że mimo brania masz za mało i wtedy końskie dawki.

Ważny niezwykle jest magnez oraz witC ale buforowana (zredukowana kwasowość np sodą czyli askorbinian sodu), bo czysta kwasowa, zakwasza.

Poczytaj o równowadze kwasowo-zasadowej. U mnie jod działał, ale dopiero jak popracowałam nad alkalicznością.. przestałam mieć zimne dłonie i stopy! Jod przyswaja się najlepiej przy ph 6,4. Kup papierki lakmusowe i siusiaj.. celujemy w okolice 6,5
nie wiem czy tu jest taki wątek, poszukaj a jak nie na Cheopsie jest dość precyzyjny.

- nie wiem tylko kiedy robić te pomiary moczu, porannego, czy dziennego.
- rano jest 5.6 pH, w południe 6.5 do 7.0 pH.

jestem po wizycie u endo, wymiary tarczycy ponoć w normie
pp 17x18x30
pl 16x14x29
w 2
w opisie usg - miąższ hypoechogenny (niejednorodny), zdaniem panie dr "wygląda jak pogryziona przez mole"
krew
tsh 5,1
ft3 3,24
ft4 16,23
atpo 402
atg 327

hashimoto stwierdzone na podstawie wysokiego wyniku atpo
cała reszta gadaniny pani dr nt nieuleczalności choroby i zakaz przyjmowania jodu - bez komentarza...

kupiłam już wagę i półprodukty, czekam na paczki

biore wit d 1500 iu (przed braniem 25OH - 28) + k2, selen 200 mcg, kompleks minerałów naturemin, spiruline, chlorelle, wit c pół łyżeczki w proszku czystego kwasu, poranne badanie moczu nie zmienia zabarwienia papierka - pozostaje zółty

biorę już 1,5 tabletki iodoral i zmniejszyłam eutyrox z 75 do 44 (tylko dlatego,że skończył mi się 75 i mam 88 z czasów ciąży więc biorę pół), narazie nic się dziwnego ze mną nie dzieje więc będę dalej zwiększać jod

jakieś sugestie co jeszcze można zrobić?

Jedyne co mogę poradzić to zrobienie znów wyników za miesiąc. Szczególnie atg bo ono ma znaczenie przy jodzie, tzn pokaże czy zareagowałaś na jod. U mnie ten wynik znacząco spadł. No i tsh.
Wyników nie skomentuje bo się nie znam ale jeśli cokolwiek będzie maleć to dobrze , natomiast tarczyca przy Hasi, zdaje sie maleje, wiec teoretycznie po jodzie powinna rosnąć.

TO co bardzo ważne, to alkalizacja i przyjmowanie magnezu oraz wit C zbuforowanej sodą i potasem. ja dopiero przy tym poczułam to coś i chudnę.

Wit c sama w sobie zakwasza, jest kwasem dlatego papierek masz zółty. koniecznie poczytaj cały topik http://www.cheops.org.pl/viewtopic.php? ... a+c#p37809

oraz http://www.cheops.org.pl/viewtopic.php? ... 899#p37899

na selen uważaj, u mnie w dłuższym braniu wywołał herxa, musiałam zrobić przerwę 2 tygodnie. teraz biorę 50.

bardzo Ci dziękuję. dokształcę się jeszcze i będę bacznie obserwować co się ze mną dzieję, powtórzę też wyniki za jakiś czas i dam znać. nie zależy mi na chudnięciu bo jestem wręcz chudzielcem - trochę powyżej 50 kg (nie mam wagi w domu), ale jedno co zaobserwowałam już na plus to wyginięcie pryszczy z gęby i to tylko po 3 tyg z jodem - wow !