Zdecydowanie.
Tylko demineralizowana o wiele tańsza.

Bardzo dziękuję Greg za odpowiedź

-- 21 lut 2016, 21:21 --

Zrobiłam płyn według przepisu Bonifacego. Wyszło mi 10 buteleczek po 50 ml. Rozdam w rodzince ,tylko powiedzcie mi czy można dzieciaczkom podawać z sokiem np kubuś ? Jakie macie doświadczenie w stosowaniu. Wyczytałam , że powinno się przyjmować w szklance wody z octem jabłkowym . Jakie zadanie w tym całym procesie przyjmowania ma ocet ?

Mam pytanie ,
Chcę rozpocząć kurację jodem (od kropli) i chcę zapytać kiedy (chodzi o porę dnia ) najlepiej go suplementować , różnie piszą , jedni, że wcześnie rano inni , że w południe, czy to ważne ?
Chcę nadmienić iż rano na czczo u mnie WU + borax potem alkalizacja potem zakwaszanie przed jedzeniem )
Piszę o tym by się to z jodem nie gryzło , a może przemycę bezkarnie gdzieś tę kroplę ?
No i jeszcze jedno , biorąc pod uwagę info p. Zięby by z wit.c łączyć jod to z kwasem askorbinowym czy z askorbinianem sodu ?

Ocet jest wyśmienitą substancją, jak i inne octy owocowe.
Najbardziej znanym jest ten z jabłek, dziadek Bołotow wspomina o śliwkowym i innych.
Mieszanie jodu z wit.C może wywoływać agresję, vide wcześniejsze linki.

U dyskutantów, u suplementujących niekoniecznie..

Askorbiniany są neutralne i łagodniejsze dla żołądka, dotyczy większych dawek.
Przed posiłkami i w trakcie lepszy jest kwas l-askorbinowy, bo jest kwasem..

Podpowiedzcie proszę, jaką witaminę A i E i w jakich dawkach zażywać przy współudziale Lugoli? Jeśli chodzi o E z tego co się orientuję to muszą to być tocotrienole z grupy delta i gamma, ale więcej na ten temat nic nie wiem.

Szanowni, ja mam pytanie odnośnie kwasu nikotynowego. Otóż ponoć po tym jest efekt zwany flush, czyli zaczerwienienie skóry. Ja to biorę od miesiąca po 0,5 g trzy x dziennie i ani razu nie czułam gorąca czy też zaczerwienienia. Natomiast moje koleżanki właśnie wzięły i już po jednej dawce siedzą czerwone jak buraki. Nie mogę powstrzymać się od śmiechu, no ale zaczęłam się zastanawiać czy ze mną wszystko w porządku, skoro ani razu tak nie miałam...

Nie przejmuj się, a koleżankom przejdzie samoistnie.. ;)
Masz już za sobą różne zabiegi ''oczyszczania'', to i reakcja spokojna.

Dzięki. A powiedz jeszcze, czy nie za dużo tego biorę? Czytałam o różnych dawkach a nawet straszeniu, że dawki powyżej 0,2 g dziennie mogą uszkodzić wątrobę (nie mam braków argininy). No i że koniecznie po 3 tygodniach trzeba przerwać branie niacyny na ok 1 tydzień... Wiesz coś o tym?

Na wątrobę może zadziałać tak amid kwasu- nikotynamid.

Przerwy zawsze wskazane na poukładanie ''cegiełek''.
Czy za dużo?
Zmniejszyłem suplementacje.
Zdrowie dopisuje, kolejna zima bez gryp, miałem kilka razy w roku 'obsuwki', a palę niemało.
Pilnuję Mg, sody (czasowo), wit.C, 2-3 kropelki Lugola, solę wszystko jak dziadek Bołotow.
Trawienie jak nigdy. Polubiłem kąpiele z solą, sodą, płatkami Mg, a wolałem prysznic.
WU wybiłem wszystkich nieproszonych.

Z wiosną poeksperymentuję z receptami Bołotowa, niezwykle interesujące.

Jest tam logika i Natura i zdrowy rozsądek.

Greg takie pytanie do Ciebie - wiadome, że to Twoja prywatna sprawa, ale parę razy wspomniałeś tu na forum, że palisz. Mam więc pytanie - po co? Nie chciałeś rzucić nigdy itp (sam paliłem 8 lat i rzuciłem całkowicie 5 lat temu). Trochę mnie to dziwi, że tak oczytana osoba jak Ty, stosująca różne metody samoleczenia - zatruwa swój organizm, wiesz to jakby te wszystkie metody "psu na budę" , bo potem i tak ładujesz w siebie mnóstwo toksyn ;)

Ja też paliłam przez 20 lat jak niezła lokomotywa i rzuciłam 8 lat temu. Jestem z siebie dumna

Pracuję nad tym.
Do tego 'rzucania' trzeba dojrzeć, a już kiedyś rzuciłem na 2 lata.

Jest w tym dużo racji teoretycznie, ale z tym ''paleniem'' cały
esta-blisz-ment medyczno-polityczny dostał jakiegoś 'kota'.

Cukier jest bardziej szkodliwy (tak!), a nikt go nie ogranicza,

Natomiast naturalna roślina jaka jest tytoń, posiadająca
zdrowotne aspekty (choćby tabaka) jest flekowana wszędzie.

Spróbuje latem może zawalczyć z tym przyzwyczajeniem.

-- 15 mar 2016, 20:53 --


Bo to jest powód do dumy!

Mam taki problem, że niestety potas mi ucieka i muszę go dostarczać. Oczywiście wcinam banany popijając sokiem pomidorowym jednak chcę mieć pod ręką odpowiedni suplement. Mam dwuwęglan potasu i dodaję go co rano do sody kalcynowanej + cytrynką, w proporcji 3g sody i 0,3 g dwuwęglanu potasu. Nie wiem jednak czy to jest wystarczające bo nie robiłam jeszcze badań po tym jak zaczęłam to stosować. Lekarz kazał brać KALDYNUM czyli chlorek potasu no ale ja z racji niedoczynności tarczycy zapodaję sobie również płyn Lugola a wiadomo że jod i chlorek to antagoniści - czy dobrze czuję że to połączenie jest bez sensu? Potas w formie chlorku przy mojej tarczycy jakoś mi intuicyjnie nie pasuje, może ktoś doradzić?

Orientacyjnie powinno być sodu do potasu 2:1, ale:

- w 1 g sody jest jest 24% sodu
- w 1 g węglanu potasu (K2CO3) jest 56% potasu.

Czyli przy 3 g sody oczyszczonej (0.75 g sodu) powinnaś zażywać teoretycznie i arytmetycznie około
~0.7 g węglanu potasu. (0.35 g potasu)

Ciężko to określic bo ilośc potasu i sodu z pożywienia i ich przyswajanie jest trudne do 'zważenia'.
Stosuj zasadę wagową 4:1 sody (oczyszczonej): węglanu potasu.

Z tym chlorem i jodem (parą) i innymi parami np. Bołotow chemik i biolog i fizyk ma swoje
ustalenia.. ;)

Greg, zanim dotrę do ustaleń Bołtowa to zejdę z braku potasu ;) Zdradź proszę tę tajemnicę.
Odnośnie sody i węglanu to rozumiem, że jeśli odważę sobie 6 g sody to węglanu powinno być 0,7 g tak? (pytam bo ja blondynka jestem).

Na 6 sody 1.5 weglanu potasu > 4:1.
Inaczej :
Każdą ilośc sody dziel na 4, wyjdzie ilość potasu węglanu

czyli ok, bo jak podzieliłam 6 przez 4 wyszło 1,5 potasu.

"Z tym chlorem i jodem (parą) i innymi parami np. Bołotow chemik i biolog i fizyk ma swoje
ustalenia.. ;)"

Greg, skoro znasz te ustalenia to podaj pliss , tak czy inaczej do nich dotrę, ale informacji potrzebuję na cito. Naprawdę jestem dość dobrze zmotywowana do poczytania Bołotowa

Witacje,
czy ktoś z Was stosował płyn Lugola w nadczynności tarczycy?

co sądzicie o takim "płynie Lugola"?

http://allegro.pl/jod-roztwor-wodny-jod ... 01529.html

1%.. 40 g. I ta cena.

Kup jodek i jod i zrób sobie w domu porządny 5% albo jodynę na spirytusie.
Przy tym koszcie składników uzyskasz 1 litr takiego płynu albo
200 g tego właściwego.

Stan 83

Ja piłem ten płyn lugola, będzie ok - tylko trzeba będzie wypijać go więcej. Tyle, że ja płaciłem 3zł za jedną buteleczkę. Ktoś Cię robi w konia

devlieger bardziej chodziło mi o to, czy kupno takich "gotowców" ma sens. Kwestię ceny pozostawiam bez komentarza ;)

Czemu miałoby nie mieć sensu?

H. Clark

Zaczęłam wczoraj suplementację płynem Lugola przez skórę (smaruję przeguby dłoni przed snem) czy przy takim sposobie uzupełniania niedoboru jodu także należy uzupełniać selen z orzechów brazylijskich czy wystarczą 4 jajka na dzień ugotowane na miękko? Płyn Lugola mam słaby bo apteczny zawierający w 1g płynu 10 mg jodu i 20 mg jodku potasu.

@skrajem_lata
Jeśli jest to roztwór wodny, to lepiej będzie go pić. Oczywiście ostrożnie, kropla na szklankę wody, połowę szklanki wylać, na drugi dzień cala kropla i wypić itd.
W przefiltrowanej, przegotowanej i ostudzonej wodzie. Mineralne odpadają.
Ja jadłem bardzo dużo jajek od jednej babci z targu, nie brałem selenu ani nie jadłem orzechów brazylijskich.

Aby uzupełnić niedobory trzeba czasami półrocznej suplementacji po kilkanaście kropli dziennie 5x mocniejszej, czyli w kropli koło 5mg, Twoja ma ok. 1 mg jodu..
Zrób sobie jodynę, duużo taniej i wiesz co masz.

Tak jest to wodny roztwór, ale muszę się przełamać do picia. Jak piję na czczo WU to kiedy pić Lugola po 30 minutach od wypicia WU? I jak z Wit. C bo ja zażywam ok 2 godzin po śniadaniu razem z herbatą z czystka i cytrynianem magnezu.
Jajka mam od własnych kur hodowanych bezstresowo ;-) Kiedyś jak kupiłam orzechy brazylijskie to miałam wrażenie, że mają posmak stęchlizny.
Jodyna odpada w moim przypadku bo jest na alkoholu. Ale Lugola muszę w końcu zrobić.

Dlaczego wody mineralne odpadają?

Pytam, bo cały czas rozrabiałem w takiej wodzie.

Ale to pobierasz w kroplach, spirytus w kroplach bywa lekiem, podobnie jak WU..