koziooł25 pisze:
codziennie kontempluje przed snem ale z mizernymi skutkami
Kontempluj w każdej chwili dnia /przytomność/czujność/ciekawość = świadomość.
koziooł25 pisze:
Najgorsze jest to że w większości mądrych książek właśnie występuje brak ja więc jak to się ma do tej wolnej woli?
Czy pozbycie się tego ja nie oznacza pozbycia się właśnie wolnej woli?
Wyobraź sobie ,że od jutra wykorzystujesz cały potencjał Twojej indywidualnej inteligencji i nic , w postaci zaprzeczenia czy "słabej woli" nie koliduje z Twoją niezachwianą intencją , realizacją założonych planów. Wyobraź sobie jak szybko Twoje życie staje się w pełni odpowiedzialne i pełne sukcesu i radości.
Istniejesz , ego/"ja" to programy/przekonania/idee/osobowość...ego to mechanizm , który uruchamia się w chwilach ,gdy rezygnujesz z realizacji planów/dążenia do spełniania marzeń...to system , który niweluje choć minimalny przejaw wolnej woli
...także.. jest wręcz przeciwnie...wolna wola dopiero zaczyna się , gdy rozbijesz wyobrażenia.
koziooł25 pisze:
Wiem że powinienem zajrzeć wgłąb siebie bo tam siedzi każda odpowiedź tylko że we wnętrzu także nie wiadomo czego słuchać. Na pewno nie umysłu tylko nie wiadomo co jest umysłem a co nie.
"nie wiadomo czego słuchać" to jest klucz , nie słuchaj niczego ,przerwij wieczną pogawędkę z samym sobą , przestań mówić do siebie i wiecznie rozmawiać o dupie marynie , a w ciszy dojrzysz odpowiedzi..które przypłyną do ciebie zza kurtyny milczenia , w chwili , gdy będziesz gotowy...jedna po drugiej...
koziooł25 pisze:
nie podążam za tłumem a raczej idę ciągle pod prąd
Przegrasz , sztuką nie jest wpadanie ze skrajności w skrajność.Kluczem nie jest przeciwstawność ...kluczem jest równowaga, zrównoważ "materializm z duchowością...bądź pracującym człowiekiem i skromnym "mistrzem duchowym". To nie koliduje ze sobą.
OOBE przyjdzie do Ciebie , gdy zrównoważysz różnice pomiędzy dzienną świadomością , a świadomością we śnie...metamorfoza dziennej opiera się na wewnętrznej ciszy..wewnętrzna cisza jest formą uwazności/sztuką odmiennej koncentracji poza wewnętrznym dialogiem / uwazność jest spojona z energią seksualną i niezachwianą intencją przerwania dialogu ze sobą.
Nie może być w Tobie "nikogo" kto zachwyci się w chwili , gdy uświadomi sobie , że właśnie ma świadomy sen , jak mawiał Don Juan...przyciśnij podczas śnienia koniuszek jezyka do podniebienia i rozkoszuj się tym co się stanie...trenuj uwazność za dnia i w nocy.
Oobe w obecnej formie kontemplacji przez społeczeństwo...nic nie wnosi. Podążaj za mądrością.