"Liber MMM"Jak interesuje Was magia to polecam to przeczytać ;) A także takie książki z Okultury jak "Magia chaosu", "Psychonauta", "Wykradając ogień z nieba".
Magia działa. Każdy z nas jest czarodziejem, ale robi to nieświadomie. Są 4 paradygmaty tłumaczące działanie magii:
1) Spirytystyczny - odpowiadają za to duchy, bóstwa
2) Energetyczny - energia, czakry
3) Psychologiczny - potęga podświadomości, the secret
4) Informacyjny - mistycyzm kwantowy
Do mnie najbardziej przemawia model psychologiczny, ale nie pogardzam żadnym.
Moim ulubionym sposobem na czary jest jednak medytacja i modlitwa. Może dlatego, że wychowywałam się w katolickiej rodzinie i zawsze dużo się modliłam. Zauważyłam, że większość moich próśb się spełnia , przez co zaczęłam traktować Boga jak dobrą wróżkę. Gdy przeczytałam potęgę podświadomości, a potem zainteresowałam się ezoteryką, to już wiedziałam, dlaczego tak się dzieje.
Nie jestem na tyle dobra, by umieć wyczarować coś na zawołanie, ale ogólnie to moje życie jest coraz piękniejsze.
Żeby zaklęcie zadziałało potrzebujemy: koncentracji, musimy głęboko i powoli oddychać, jeśli chcemy przyciągać do siebie to, co dobre, to musimy się pozytywnie doenergetyzować, np. przebywać wśród drzew. W sumie sporo o tym mówi też Huna.
Negatywne myśli, dekoncentracja, stres itp. przyciągają negatywne wydarzenia.
_________________

Błękitny kwiatku, tęczowy kaktusie
Wy ratujecie mą zgubioną duszę
Magiczny grzybku, delikatna pszczółko
Jesteście do krainy czarów pigułką
MISIODELA