Dziwne dziwactwa, ciekawostka, w której dużo nieprawdy, ale i spora nuta ciekawości.
Witam.
Jako że widzę że takiego tematu nie ma, a jeżeli są jakiekolwiek filmiki, to warto by było wrzucić je tutaj, oddzielnie, do tego tematu właśnie.
Dlaczego tutaj, dlaczego taki temat no i w końcu... - dlaczego wybrałem ten dział.
Uwielbiam faunę i florę, jestem jej "podziwiaczem" czy też inaczej nazwę - obserwatorem, trudno ogarniać dziesiątki tematów od strony naukowej, zatem pozostałe można poobserwować i pouczyć się przy okazji może i czegoś.
No ale temat jest o takim powiedzmy... świecie stworzeń, gdzie generalnie nie ma aż tego w takim obiegu informacyjnym, rzecz jasna - by nie straszyć i może czasem nie obrzydzać ludzi.
Historie różnych stworzeń na Ziemi są równie dobrą zagadką co inne.
Dobrym mimo wszystko jest narzędziem właśnie internet, kamera cyfrowa, aparat i takie rzeczy.
Youtube ma swoje dobre i złe strony, internet w całości również.
Ale swojego czasu posiedziałem trochę, lubię czasem poszukać czegoś dziwacznego

nocami, no i wyłowiłem parę ciekawych filmików na temat stworzeń, które gdyby pełzały, chodziły, latały, czy pływały na co dzień wśród nas - to już na pewno ludzie panicznie więziliby swoje pociechy w domach
Rozpiszę się jak znajdę czas na temat właśnie tych dziwnych stworzeń, niektóre dosyć naprawdę mistyczne, niektóre zmutowane, niektóre sensacyjne, oraz niektóre określane mianem "FAKE" czyli fejku/retuszu i tak dalej.
Proponuję podchodzić z dużą rezerwą, bo nie wiadomo co za rewelacje kto wrzuca i w jakim celu na youtube, szczególnie jeżeli chodzi o te stworzenia. Z dużą rezerwą, ale i ciekawością, dla zainteresowanych dziwnymi dziwactwami

Trochę pewnie wiąże się to własnie z kryptozologią.
Na świecie są wariaty które właśnie szukają w terenie takich przygód. He he. Ale pasja nie zna granic czasem

Tutaj jest jeszcze strona, po polsku, jedyna bodaj, o tego typu przypadkach.
W innych językach takich stron jest więcej.
http://www.kryptozoologia.pl/Zaczynamy...
Więcej... w sieci, na youtube szczególnie.
Choć tak jak mówię, do tematu jako do ciekawostki polecam podejść, a nie do jakiegoś szukania na siłę czegoś niezwykłego.
Pozdrawiam.