Chyba tylko dlatego jeszcze zaglądam na to forum, bo mało które oferuje mi tyle ubawu i szczerego rozbawienia. Dzięki UlotneMyśli1 za humor jaki mam w tej chwili !
Pierwsze dobrze znane wzmianki o Stonehenge można znaleźć w pismach ze star.Rzymu, gdy ówczesne wojska okupacyjne interesowały się tą budowlą. Sam osobiście widziałem w British Museum reprodukcje prac jednego z rzymskich legionistów ( spec od ówczesnej geodezji ), który świetnie opłacony ( zachowały się coś jakby dzisiejsze faktury - właśnie one są wystawione w gablotach plus tłumaczenia z rękopisów/raportów ) wykonał "wizję lokalną" dla skrupulatnie na ówczesne czasy prowadzonego kronikarstwa i historiografii. W tym samym muzeum* można było ujrzeć masę reprodukcji z różnych okresów od starożytności, poprzez średniowieczne drzeworyty, linoryty po piękne renesansowe ryciny i nawet małą wystawę malarstwa impresjonistów i naturalistów z XIX w ( głównie lokalnych ).
Do tego wszystkiego pocztówki z XIX wieku, spora seria z lat 20-tych ( jedne z pierwszych pocztówek w Anglii z fotografiami zamiast rycin to właśnie Stonehenge ! ), plakaty i różne najróżniejsze zapiski znanych postaci, które odwiedzały miejsce. Sam spędziłem sporo czasu w Wiltshire** i miałem w miejscowych muzeach ( Avebury i nie tylko ) okazję zobaczyć wiele różnych przykładów sprzed stuleci i tysiącleci, które chyba tylko w jakiejść kosmicznej groteskowej operze można uznać za globalną mistyfikację.
Z pewnością to George Bush i Rotchchildowie je podłożyli i zahipnotyzowali tysiące ludzi pamiętających ten krąg sprzed roku 1954. No przecież na tym forum inne wyjaśnienia kończą się usunięciem konta.
Radzę doczytać i dowiedzieć się więcej co powyższy film faktycznie przedstawia. To misz-masz nagrań i sprytny montaż niczego innego jak operacji przywracania utraconej świetności zdewastowanemu kręgowi. Żadna tajemnica, że "miejscowi" przez milenia wykradali kamienie i te po prostu wróciły na swoje miejsce.
*akurat byłem tego dnia na dwóch sporych tematycznych wystawach ( o tabu i o megalitach właśnie - specjalnie się po to tam wybrałem )
** pod namiotem w dniu równonocy wiosennej, połączone ze zwiedzaniem Doliny Białych Koni, Woodhenge, Avebury i uczestnictwem w małym lokalnym "święcie".
PS Super strona źródłowa ISpankMe ! Podoba mi się !

PS. w 3 minuty można znaleźć setki zdjęć nawet z XIX w. Wystarczy wpisać Stonehenge history photos lub pictures lub inne kombinacje. Już wklejałem to wcześniej i lekko to zaofftopuje. Oto "teledysk",który wykonałem samodzielnie z samodzielnie wykonanych fotografii ( które z przyjemnością udostępnię na życzenie ) na miejscu. Oczywiście to tylko muzyczny klip.