Ja jego kanał subskrybuje, i regularnie oglądam od jakiegoś czasu jego materiały. Każdego dnia wrzuca min. dwa dłuższe materiały z serii "Plociuch" oraz "Komentator" których czas trwania wynosi często ponad 30 min. Poza materiałami rzeczowymi odnoszącymi się do jakiegoś tematu, wrzuca także "Analogowe heheszki" Moja opinia o nim jest następująca.
Na jego kanał trafiłem przypadkowo. Osobiście nie podobają mi się kanały na YT czy też strony internetowe których forma przerasta nad treścią. Staram się takowe rzeczy omijać. Pierwszą rzeczą która jest u niego na wyrost to nazwa kanału. Kanał "wideoprezentacje" nijak ma się do prezentacji materiałów wideo. Domyślam się, że kiedyś na YT trudnił się tworzeniem innego rodzaju video, a konkretniej tworzeniem recenzji gier itp. Nie mniej obecnie ta nazwa nie ma nic wspólnego z prezentowaną treścią. Kolejna kwestia to często krzykliwe plansze będące ikonami jego materiałów wideo. Stosuje w nich chwytliwe słowa, czy obrazy. Według mnie trochę na wyrost. Być może jestem uszczypliwy i czepiam się detali. Mówię tylko, że mi takie coś nie do końca się podoba.
Ator wydaje się być człowiekiem oczytam, elokwentnym i inteligentnym. Pomimo tego, uważam jednak, że nad jego materiałami wideo pracuje nie tylko on. Nad tworzeniem tak dopracowanych materiałów musi pracować kilka osób. Samo opracowanie danego tematu wymaga czasu. Czasu wymaga utworzenie dobrej grafiki na ikonę filmu. Czasu wymaga sam także montaż. Udało mi się złapać Atora na kłamstwie. Być może mało znaczącym, ale jednak

Osobliwa jest także prezencja Atora, a konkretniej obfity zarost twarzy mogący nasuwać skojarzenia z islamem. Sam Ator robi dosyć dużo materiałów na temat imigrantów, itp. Nie podoba mi się jego częsta egzaltacja. Nadmierna emocjonalność nad tym o czym opowiada. Reasumując. Nie jestem do niego w pełni przekonany. Być może jest on podstawiony, opłacany przez jakieś grupy ludzi. To są jednak takie dywagacje, dowodów na poparcie tej tezy brak.
Największy pokłon ode mnie ma za szczerość i nie owijanie w bawełnę. Wprost mówi, że mu zależy na polubieniach, komentarzach, że chodzi o kasę z reklam. Liczy się z opiniami swoich widzów.